Kocham smak kokosu, a jeszcze bardziej zapach maślanych, gorących, ciasteczek rozchodzący się po całym domu. Z połączenia tych dwóch ulubionych małych przyjemności powstał przepis na bardzo szybkie, pyszne, ciasteczka. Wyborne do gorzkiej herbaty, a jeszcze lepsze z mocnym, aromatycznym espresso. Smacznego:)
Porcja na około 35-40 małych ciasteczek (dwie duże blachy)
Składniki:
150 g masła
90 g drobnego cukru
2 żółtka
120 g mąki pszennej tortowej
120 g mąki pszennej razowej
25 g płatków kokosowych
2 czubate łyżki kopry kokosowej
białko do posmarowania ciasteczek
2 łyżki grubego cukru do posypania ciasteczek
Masło ucieramy z cukrem do białości, dodajemy żółtka i miksujemy. Mieszamy ze sobą obie mąki, dodajemy płatki kokosowe i koprę kokosową. Mąkę wsypujemy do masła z cukrem i żółtkami i zarabiamy ciasto. (ciasto ma być gładkie i sprężyste, jeśli lepi się do rąk, trzeba dodać odrobinę białej mąki) Rozwałkowujemy ciasto na grubość około 1 cm, wykrawamy za pomocą kieliszka małe ciasteczka o średnicy około 5 cm. (ja używam do tego celu koniakówki) Smarujemy ciasteczka białkiem, posypujemy cukrem. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia pozostawiając przerwy między ciasteczkami co najmniej 3 cm. pieczemy w temperaturze 170 stopni około 15-17 minut. Gotowe:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz