Święta już czuć w powietrzu. Śniegu jeszcze brak, a deszcz jakby bardziej jesienny niż zimowy, ale spokój taki w przyrodzie zapanował, że wiemy, że to wkrótce:).
Wigilia to taki trochę dziwny dzień, bo z jednej strony pełen niezwykle prostych dań, a jednak najczęściej przygotowywanych tylko raz w roku. Kiedyś zastanawiałam się czemu tak właściwie nie gotuję na co dzień barszczu z uszkami, nie smażę karpia, nie mówiąc już o przyrządzeniu kutii? Może to magia tego dnia sprawia, że chcemy żeby był on wyjątkowy, kulinarnie też, więc gotujemy te wigilijne potrawy raz do roku. Zapewne dlatego również są tak wyjątkowe. Czekając więc na pierwszą gwiazdkę, robię mały trening "przed wigilijny" i przyrządzam postne pierożki. Zapraszam, spróbujcie sami.
Porcja na około 60-70 pierogów
Ciasto składniki:
750 g mąki
około 250 ml wody
1 jajko
1 płaska łyżka soli
Farsz składniki:
1,5 kg kiszonej kapusty
50 g suszonych grzybów (najlepiej prawdziwków)
8 płaskich łyżek przyprawy do zup maggi
płaska łyżeczka pieprzy
płaska łyżeczka soli
warzywa rosołowe (włoszczyzna) do przygotowania bulionu
1 płaska łyżka soli wrzucona do wody, do gotowania pierogów
Farsz:
Kapustę kiszoną zalewamy wodą, gotujemy do miękkości, nie płuczemy jej wcześniej, nie przelewamy wodą, chodzi o to, żeby kapusta pozostała kwaśna. Warzywa zalewamy 1,5 litrem wody w oddzielnym naczyniu i gotujemy około godziny na małym ogniu. Następnie przelewamy całość przez sito, warzywa nie będą już nam potrzebne, ważny jest gotowy bulion. Grzyby namaczamy, kiedy troszkę namokną, dokładnie myjemy, zalewamy litrem bulionu warzywnego i gotujemy na małym ogniu około pół godziny od momentu wrzenia.
kapustę po ugotowaniu i wystudzeniu odcedzamy i wygniatamy w dłoniach, żeby pozbyć się jak największej ilości wody. Siekamy kapustę drobno, wrzucamy na rozgrzaną patelnię, dolewamy bulion spod ugotowanych grzybów. Ugotowanie grzyby kroimy, dodajemy do farszu. Przyprawiamy solą, pieprz dodajemy na końcu. Dolewamy maggi, mieszamy całość, pilnujemy żeby farsz się nie przypalił, pomalutku redukujemy ilość bulionu grzybowego w farszu, do momentu aż farsz zrobi się odpowiednio gęsty.
Gotowe:)
Ciasto:
Wysypujemy mąkę na stolnicę, tworząc "kopczyk", na szczyt którego wylewamy jajko,(jajko najlepiej uprzednio wbić do szklanki, żeby sprawdzić czy nie jest zepsute) dodajemy sól i powoli zagniatamy ciasto dolewając pomalutku ciepłą wodę. Ciasto ma być miękkie i sprężyste. Wyrabiamy je kilka minut, podsypując delikatnie mąką, żeby nie przyklejało się do stolnicy.
Dzielimy ciasto na trzy części. Każdą część oddzielnie i po kolei wałkujemy na cieniutki placek. (2 mm) Wykrawamy szklanką koła, układamy farsz na placuszkach, zagniatamy pierogi.
Pierogi zawsze wrzucamy do dużej ilości wrzącej, osolonej wody, starając się, żeby w trakcie wrzucania pierogów nie przestała ona wrzeć. Pierogi po wypłynięciu na wierzch wody (i ponownym jej zawrzeniu, jeśli przestała w międzyczasie wrzeć) gotujemy 3-4 minuty. Odcedzamy. Wykładamy na talerze, polewamy roztopionym masłem, albo okraszamy zeszkloną na maśle cebulką. Smacznego.
Wigilia to taki trochę dziwny dzień, bo z jednej strony pełen niezwykle prostych dań, a jednak najczęściej przygotowywanych tylko raz w roku. Kiedyś zastanawiałam się czemu tak właściwie nie gotuję na co dzień barszczu z uszkami, nie smażę karpia, nie mówiąc już o przyrządzeniu kutii? Może to magia tego dnia sprawia, że chcemy żeby był on wyjątkowy, kulinarnie też, więc gotujemy te wigilijne potrawy raz do roku. Zapewne dlatego również są tak wyjątkowe. Czekając więc na pierwszą gwiazdkę, robię mały trening "przed wigilijny" i przyrządzam postne pierożki. Zapraszam, spróbujcie sami.
Porcja na około 60-70 pierogów
Ciasto składniki:
750 g mąki
około 250 ml wody
1 jajko
1 płaska łyżka soli
Farsz składniki:
1,5 kg kiszonej kapusty
50 g suszonych grzybów (najlepiej prawdziwków)
8 płaskich łyżek przyprawy do zup maggi
płaska łyżeczka pieprzy
płaska łyżeczka soli
warzywa rosołowe (włoszczyzna) do przygotowania bulionu
1 płaska łyżka soli wrzucona do wody, do gotowania pierogów
Farsz:
Kapustę kiszoną zalewamy wodą, gotujemy do miękkości, nie płuczemy jej wcześniej, nie przelewamy wodą, chodzi o to, żeby kapusta pozostała kwaśna. Warzywa zalewamy 1,5 litrem wody w oddzielnym naczyniu i gotujemy około godziny na małym ogniu. Następnie przelewamy całość przez sito, warzywa nie będą już nam potrzebne, ważny jest gotowy bulion. Grzyby namaczamy, kiedy troszkę namokną, dokładnie myjemy, zalewamy litrem bulionu warzywnego i gotujemy na małym ogniu około pół godziny od momentu wrzenia.
kapustę po ugotowaniu i wystudzeniu odcedzamy i wygniatamy w dłoniach, żeby pozbyć się jak największej ilości wody. Siekamy kapustę drobno, wrzucamy na rozgrzaną patelnię, dolewamy bulion spod ugotowanych grzybów. Ugotowanie grzyby kroimy, dodajemy do farszu. Przyprawiamy solą, pieprz dodajemy na końcu. Dolewamy maggi, mieszamy całość, pilnujemy żeby farsz się nie przypalił, pomalutku redukujemy ilość bulionu grzybowego w farszu, do momentu aż farsz zrobi się odpowiednio gęsty.
Gotowe:)
Ciasto:
Wysypujemy mąkę na stolnicę, tworząc "kopczyk", na szczyt którego wylewamy jajko,(jajko najlepiej uprzednio wbić do szklanki, żeby sprawdzić czy nie jest zepsute) dodajemy sól i powoli zagniatamy ciasto dolewając pomalutku ciepłą wodę. Ciasto ma być miękkie i sprężyste. Wyrabiamy je kilka minut, podsypując delikatnie mąką, żeby nie przyklejało się do stolnicy.
Dzielimy ciasto na trzy części. Każdą część oddzielnie i po kolei wałkujemy na cieniutki placek. (2 mm) Wykrawamy szklanką koła, układamy farsz na placuszkach, zagniatamy pierogi.
Pierogi zawsze wrzucamy do dużej ilości wrzącej, osolonej wody, starając się, żeby w trakcie wrzucania pierogów nie przestała ona wrzeć. Pierogi po wypłynięciu na wierzch wody (i ponownym jej zawrzeniu, jeśli przestała w międzyczasie wrzeć) gotujemy 3-4 minuty. Odcedzamy. Wykładamy na talerze, polewamy roztopionym masłem, albo okraszamy zeszkloną na maśle cebulką. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz