Pora
na skomplikowaną historię owsianych ciasteczek:)
Przepis rodził się dość długo, wymagał wielu modyfikacji, poprawek i udoskonaleń, ale nareszcie się udało. Po raz pierwszy oficjalnie ciasteczka zaprezentowane zostały kilka miesięcy temu, wydaje mi się że z okazji moich urodzin, grilla w ogrodzie i rodzinnego spotkania zarazem, no i się zaczęło. Moje siostry przeprowadzały licytację ostatniego ciacha, w końcu podzieliły się po połowie, a ja w związku z tym postanowiłam, że przepis na stałe zagości u mnie w domu. Później były urodziny mojego przyjaciela, upiekłam ciasteczka i trochę nieśmiało częstowałam gości, bo nie wyglądają one zbyt spektakularnie i nie byłam pewna, czy wzbudzają zaufanie swoją powierzchownością. Okazało się jednak, że najważniejsze jest to, co mają w środku:) Koledzy w pracy też je docenili i z tego co mi wiadomo przepis powędrował już do wielu, osób. A teraz nareszcie po przydługim wstępie:) receptura owsianych ciastek. Smacznego
Ciasteczka owsiane z orzechami i czekoladą
przepis na około 40 sporych ciastek
składniki:
3 szklanki płatków owsianych (używam szklanki o pojemności 250 ml)
1 szklanka mąki orkiszowej (używam szklanki o pojemności 250 ml)
125 g masła
10 dag orzechów nerkowca
10 dag orzechów laskowych
2 czekolady mleczne
1/2 łyżeczki soli
3/4 szklanki (używam szklanki o pojemności 250 ml) cukru trzcinowego
1 cukier waniliowy
3 całe jajka
1 żółtko
1 łyżeczka płaska proszku do pieczenia
Piekarnik nagrzać do 170 stopni (termoobieg 150 stopni). W misce wymieszać suche składniki: płatki, mąkę, proszek do pieczenia i sól. Masło zmiksować na puszystą masę (około 1 minuty). Miksując dodawać cukier i ucierać jeszcze około 5 minut. Kiedy masa będzie gładka, dodać jajka. Nadal miksując, dodaj suche składniki. Powstanie lepkie ciasto. Wsypać pokrojone na małe kawałki orzechy i czekoladę, (ja kroję każdą kostkę na 4–5 części, żeby ją było czuć wyraźnie smak czekolady) wymieszać łyżką (nie miksować). 3 lub 4 duże blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Przy pomocy łyżki nakładać ciasteczka na blachę pozostawiając między nimi kilku centymetrowe odstępy. Można je rozgnieść palcami, żeby były płaskie:), ale nie za cienkie i nie za małe, ja preferuję takie o średnicy 5 centymetrów, i grubości 1 centymetra, bo później naprawdę szybko i znacząco rosną w piekarniku. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 12 minut, nie dłużej!!!! Gorące ciasteczka będą miękkie, po wystudzeniu stwardnieją i zrobią się chrupiące... Można je przechowywać w metalowym pudełku, szczelnie zamknięte około 4 dni. (u mnie nigdy tyle nie stały:), po 2 dniach nie ma po nich śladu:) Smacznego!
Polecam te ciasteczka wszystkim mamom, które chcą dawać swoim dzieciom "zdrowe" słodycze. Płatki owsiane, mąka orkiszowa, orzechy, hmmm samo zdrowie:)
To są najlepsze ciasteczka, jakie jadłam! Do tego przepis bardzo prosty - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńMam pytanie o proporcje składników:
OdpowiedzUsuń3 szklanki płatków owsianych (250 ml)
1 szklanka mąki orkiszowej (250 ml)
3/4 szklanki (250 ml) cukru trzcinowego
Wszędzie jest 250 ml, a proporcje różne. Czym mam się sugerować? Dzięki za odpowiedź :) emi
250 ml to pojemność szklanki:), bo używam do odmierzania zazwyczaj takich większych szklanek:) (zazwyczaj szklanka ma 200 ml) Faktycznie, taki zapis może być mylący, poprawię, dzięki:)
OdpowiedzUsuńAga, podałam Twoje ciastka w pracy - i jak zwykle zrobiły furorę. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń