Tarty na wiosnę to cudowna alternatywa dla dużego obfitego obiadu, szczególnie kiedy kawałkowi wytrawnego ciasta towarzyszy lekka wiosenna sałatka z rukola, pestkami dyni, oliwą, gruszką, pomidorami, jarmużem i z tym co sobie tylko wymyślimy. Cudownie pachnące świeżością talerze, pełne warzyw i owoców, nęcą, kuszą, prowokują do brania dokładek:) Smacznego wszystkim.
Składniki:
1 opakowanie ciasta francuskiego
250 g mięsa z indyka
100 ml śmietanki 30 procent
5 jajek
10-15 pomidorków koktajlowych
100 g sera blue lazur
125 g sera mozzarella Galbani
1 opakowanie mrożonego szpinaku (450 g)
2 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki masła
przyprawy: dwie łyżeczki czerwonej, słodkiej papryki, 2 łyżeczki suszonej bazylii, 2 łyżeczki suszonego oregano, odrobina świeżo zmielonego pieprzu, sól do smaku. (maksymalnie 2 płaskie łyżeczki)
Formę do tarty smarujemy masłem, wyciągamy ciasto francuskie z lodówki, wykładamy nim foremkę, wystające części obcinamy nożykiem. Na rozgrzanej patelni roztapiamy łyżkę masła. (Może być klarowane, jeśli takiego nie mamy, musimy bardziej uważać żeby się nam masło nie przypaliło.) Umieszczamy na patelni zamrożony szpinak, redukujemy ilość wody w szpinakowej masie. (Zmniejszamy ogień pod patelnią, woda pomału odparuje.) Do szpinaku dodajemy dwa ząbki czosnku wyciśnięte przez praskę i sól do smaku. (Około pół łyżeczki.) Gęsta masę bez wody przekładamy do przygotowanej foremki wyłożonej ciastem. Mięso z indyka kroimy w drobne kawałeczki, nacieramy papryką, oliwą, pieprzem i solą. Pozostawiamy w lodówce pod przykryciem na pół godziny. Pomidorki koktajlowe przekrawamy na pół, układamy na szpinaku. Mięso po wyjęciu z lodówki smażymy na maśle przez dwie minuty z każdej strony. Kawałeczki indyka układamy na szpinaku wypełniając przestrzenie pomiędzy pomidorkami. Na całość kruszymy ser blue lazur. Tartę posypujemy ziołami. Jajka wbijamy do miski, ubijamy trzepaczką na jednolitą masę, (około 5 minut) albo chwilkę mikserem. Do jajek wlewamy śmietankę, jeszcze chwilkę ubijamy, dodajemy około pół łyżeczki soli. Gotową masą zalewamy umieszczone wcześniej w foremce produkty. Na całość ścieramy na grubym tarle mozzarelle. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni około 25 minut. Gotowe! (Pyszne na ciepło, wspaniałe na zimno.)
Składniki:
1 opakowanie ciasta francuskiego
250 g mięsa z indyka
100 ml śmietanki 30 procent
5 jajek
10-15 pomidorków koktajlowych
100 g sera blue lazur
125 g sera mozzarella Galbani
1 opakowanie mrożonego szpinaku (450 g)
2 ząbki czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki masła
przyprawy: dwie łyżeczki czerwonej, słodkiej papryki, 2 łyżeczki suszonej bazylii, 2 łyżeczki suszonego oregano, odrobina świeżo zmielonego pieprzu, sól do smaku. (maksymalnie 2 płaskie łyżeczki)
Formę do tarty smarujemy masłem, wyciągamy ciasto francuskie z lodówki, wykładamy nim foremkę, wystające części obcinamy nożykiem. Na rozgrzanej patelni roztapiamy łyżkę masła. (Może być klarowane, jeśli takiego nie mamy, musimy bardziej uważać żeby się nam masło nie przypaliło.) Umieszczamy na patelni zamrożony szpinak, redukujemy ilość wody w szpinakowej masie. (Zmniejszamy ogień pod patelnią, woda pomału odparuje.) Do szpinaku dodajemy dwa ząbki czosnku wyciśnięte przez praskę i sól do smaku. (Około pół łyżeczki.) Gęsta masę bez wody przekładamy do przygotowanej foremki wyłożonej ciastem. Mięso z indyka kroimy w drobne kawałeczki, nacieramy papryką, oliwą, pieprzem i solą. Pozostawiamy w lodówce pod przykryciem na pół godziny. Pomidorki koktajlowe przekrawamy na pół, układamy na szpinaku. Mięso po wyjęciu z lodówki smażymy na maśle przez dwie minuty z każdej strony. Kawałeczki indyka układamy na szpinaku wypełniając przestrzenie pomiędzy pomidorkami. Na całość kruszymy ser blue lazur. Tartę posypujemy ziołami. Jajka wbijamy do miski, ubijamy trzepaczką na jednolitą masę, (około 5 minut) albo chwilkę mikserem. Do jajek wlewamy śmietankę, jeszcze chwilkę ubijamy, dodajemy około pół łyżeczki soli. Gotową masą zalewamy umieszczone wcześniej w foremce produkty. Na całość ścieramy na grubym tarle mozzarelle. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni około 25 minut. Gotowe! (Pyszne na ciepło, wspaniałe na zimno.)